Druk na kopertach to problem borykający branżę poligraficzną niemal od jej początku. Z dwóch opcji wykonywania nadruku - na arkuszach, z których potem wykonywane były koperty, lub bezpośrednio na gotowych kopertach, pierwsza gwarantowała idealny nadruk z grafiką. Choć efekt był bardzo dobry technika ta stanowi margines wykonywanych zleceń - aby zlecenie było opłacalne producenci wymagali zamówienia hurtowych ilości sztuk, co przekraczało potrzeby większości firm.

Druga opcja druku, choć nadal dość rzadka, pokonywała ten problem. Druk na gotowych kopertach pozwala oferować małe ilości produktu, nawet jednej sztuki. W praktyce oczywiście jest to nieopłacalne ze względu na koszty przygotowalni. Niemniej jest to kierunek, który nadal się rozwija. Wiele drukarni również i z tą opcją ma problemy. Koperty to dość niewdzięczny produkt. Są małe, więc ciężko nad nimi zapanować w maszynie, często są słabej jakości, a koperty "z okienkami" są niezmiernie problematyczne w nadruku.

Niemniej każda firma chciałaby mieć swoje koperty firmowe. To profesjonalny nośnik reklamy, dodający prestiżu. I stąd właśnie stałe poszukiwania idealnego rozwiązania kłopotu, który pokiekąd rozwiązała pewna amerykańska firma opatentowując nowatorskie rozwiązanie druku - głowicę drukującą tak jak w drukarkach nabiurkowych, ale mającą szerokość aż 22cm. Taka głowica jest nieruchoma, a jedyne co się porusza to koperta. Odpowiedzią było powstanie urządzenia wykorzystującego tenże patent. Jak narazie ta w Polsce dopiero raczkuje, ale już pierwsze firmy posiadają w swym parku maszynowym takie rozwiązanie. Tu właśnie zaczyna się historia naszej oferty.